Zaburzenia związane z nastrojem są jednymi z najbardziej rozpowszechnionych grup trudności psychicznych. Tylko w naszym kraju na depresję cierpi niemal tylu ludzi, ilu jest mieszkańców Warszawy – czyli blisko 2 miliony. Takie zaburzenia jak depresja, zaburzenie afektywne dwubiegunowe czy dystymia, sprawiają pacjentom realne cierpienie i prowadzą do spadku jakości ich życia osobistego, zawodowego czy społecznego. Prowadzą do zmian w zachowaniu, pogorszenia relacji z najbliższymi, problemów z wypełnianiem swoich obowiązków zawodowych albo szkolnych. Na szczęście zaburzenia nastroju można skutecznie leczyć.
Zaburzenia nastroju – leczenie
Najskuteczniejszą formą leczenia zaburzeń nastroju jest połączenie farmakoterapii od lekarza psychiatry z regularną psychoterapią. Chociaż może wydawać się (szczególnie wtedy, gdy czujesz się bardzo źle), że w przypadku zmian nastroju rozmowa z terapeutą nie pomoże, to warto wiedzieć, że leczące skutki psychoterapii są udowodnione naukowo. Psychiatra w bezpiecznej atmosferze wspiera w radzeniu sobie z trudnymi myślami, poczuciem beznadziei, utratą przyjemności czy też innymi dokuczliwymi objawami, które wywołały zaburzenia nastroju.
To, ile trwa farmakoterapia i psychoterapia, zależy przede wszystkim od nasilenia objawów oraz rodzaju zaburzenia. Specjalista na bieżąco monitoruje stan pacjenta, wdraża zmiany w leczeniu, jeśli są konieczne, i dba, by pacjent zawsze otrzymywał opiekę na najwyższym poziomie, zgodną z najnowszą wiedzą.
W przypadku niektórych zaburzeń, zwłaszcza tych wywołanych przez kryzysowe sytuacje w życiu, leczenie może zamknąć się w kilku miesiącach. Jeżeli jednak zaburzenia nastroju mają postać przewlekłą (tak może być np. w przypadku choroby afektywnej dwubiegunowej i niektórych postaci depresji), zdarza się, że trzeba korzystać ze specjalistycznej pomocy przez całe życie. Wytrwałość w leczeniu „w zamian” da jednak bardzo dobre efekty i pozwoli na znaczące zminimalizowanie wpływu zaburzeń na Twoje życie.